Z ustaleń policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że 54-letni kierowca autobusu nie zachował należytej ostrożności, wjechał na przejazd, doprowadzając do zderzenia z wyjeżdżającą z terenów górniczych lokomotywą, kierowaną przez 64-letniego maszynistę. W chwili zdarzenia autobusem nie podróżowali pasażerowie. Mimo, że zderzenie wyglądało groźnie żaden z kierujących nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 220 zł i sześcioma punktami karnymi.