Do wypadku doszło w sobotę rano, tuż po godzinie szóstej na rondzie Siedlaczka. Policja cały czas wyjaśnia okoliczności tragedii. Wiele wskazuje na to, że mercedes, który uderzył w mur otaczający siedzibę Polskiego Radia, a następnie wpadł na drzewo, jechał z bardzo dużą prędkością. Z relacji reportera TVN Warszawa wynika, że kierowca samochodu osobowego najpierw ściął dwa sygnalizatory, wpadł na środek ronda, przejechał między filarami, otarł się o latarnię i z impetem uderzył w mur. Potem odbił się i tyłem uderzył w drzewo. Niewykluczone, że pojazd koziołkował, bo ma pognieciony dach. Na miejscu zginął 19-letni pasażer. Około 25-letni kierowca walczy o życie w szpitalu. Ma zostać przebadany na zawartość alkoholu we krwi. Na rondzie Sielaczka są utrudnienia w ruchu, zostało ono częściowo wyłączone z ruchu. Policja blokuje wjazd od strony Myśliwieckiej, Rozbrat i al. Wilanowskiej. <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/mapa-utrudnien" target="_blank">Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!</a> <a href="https://twitter.com/RaportDrogowy" target="_blank">Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze</a> ----- <a href="http://prawojazdy.interia.pl/" target="_blank">Sprawdź, czy zdał(a)byś dzisiaj test na prawo jazdy</a> <a href="http://pogoda.interia.pl/prognoza-szczegolowa-warszawa,cId,36917" target="_blank">Szczegółowa prognoza pogody godzina po godzinie</a> <a href="http://pogoda.interia.pl/prognoza-szczegolowa-warszawa,cId,36917" target="_blank"></a>