Czwartek, 29 czerwca 2017 (10:53)
Prokurator dotarł na miejsce śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 koło Rybnika w woj. śląskim. Rano ciężarówka śmiertelnie potrąciła tam mężczyznę, który nagle znalazł się na jezdni.
Zdj. ilustracyjne
/Łukasz Solski /East News
Autostrada A1 jest zablokowana w stronę czeskiej granicy. Kierowcy tkwią w gigantycznym korku.
Do wypadku doszło, gdy kierowca samochodu osobowego zatrzymał się na pasie awaryjnym. Niedługo potem wbiegł na autostradę. Został potrącony na środkowym pasie.
Marcin Buczek
(mpw)
Artykuł pochodzi z kategorii:
Aktualności