Chłopiec jechał na rowerze po chodniku. Razem z nim - jak ustalił nasz reporter - była wtedy jego mama. Nagle chłopiec zjechał z chodnika, na nieszczęście wprost pod autobus komunikacji miejskiej. Na razie nie wiadomo, czy chłopiec stracił panowanie nad rowerem, czy próbował może coś ominąć. Na miejscu są policjanci i prokuratorzy, próbują wyjaśnić jak doszło do tragedii. Mariusz Piekarski Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia! Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!