Mężczyznę, który swoim porsche wjechał na płytę Starego Rynku w Poznaniu, próbowali zatrzymać najpierw strażnicy miejscy, a potem również policjanci. Bezskutecznie. Kierowca porsche zaczął uciekać, taranując przy tym dwa policyjne radiowozy. - Zasuwał tak, że ludzie uciekali we wszystkich kierunkach - powiedział reporterowi RMF FM pan Simon, świadek tego zdarzenia. Jak się okazało, był trzeźwy. Mateusz Chłystun