Samochód marki opel zjechał na pobocze, gdy kobieta schylona przeglądała torebkę. Przestraszona tym, że pojazd zjeżdża na pobocze, próbowała skierować go z powrotem na drogę, jednak bezskutecznie. Gwałtowne manewry spowodowały, że najpierw wjechała w pole, a następnie, taranując ogrodzenie, w budynek mieszkalny. W tym czasie w mieszkaniu nikogo nie było. Kierująca była trzeźwa. Za spowodowanie wypadku policja ukarała ją mandatem i punktami karnymi. Funkcjonariusze przypominają, że każda chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnego w skutkach wypadku.