Wypadek miał miejsce w czwartek około godziny 8.00 na 326. kilometrze autostrady A1.
Wstępne ustalenia wykazały, że doszło tam do dachowania samochodu typu van, w którym jechała siedmioosobowa rodzina.
Autem kierował 63-letni mężczyzna, obok siedziała jego żona, córka z mężem i troje wnucząt w wieku od 5 do 9 lat. W pewnym momencie auto uderzyło w barierki, co doprowadziło do dachowania.
W wypadku obrażenia odniosło sześć osób, w tym dzieci. Najpoważniej ranny jest 38-letni zięć kierowcy. Życiu dzieci nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wszyscy pasażerowie trafili do szpitala, z wypadku bez szwanku wyszedł jedynie kierowca.
Autostrada jest już przejezdna.
Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!
Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!
Szczegółowa prognoza pogody godzina po godzinie