W Wyrozębach jadąca własnym autem kobieta zauważyła zaparkowany pod sklepem samochód, w którym za kierownicą siedział pijany mężczyzna. Gdy próbowała podejść i zabrać mu kluczyki, kierowca gwałtownie odjechał. Kobieta ruszyła za nim w pościg, a gdy zajechał na jedną z posesji zastawiła jego samochód własnym autem, uniemożliwiając kontynuowanie jazdy i wezwała policję. Funkcjonariusze stwierdzili w organizmie mężczyzny ponad 0,7 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że miał on już orzeczony trzyletni zakaz prowadzenia pojazdu, właśnie za jazdę po pijanemu. Teraz grozi mu wysoka kara grzywny, a nawet więzienie. <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!</a> <a href="https://twitter.com/RaportDrogowy" target="_blank">Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/mapa-utrudnien" target="_blank">Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!</a>