Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy to brakiem pieniędzy. Środki na poprawę bezpieczeństwa na drogach rozdzielane są według rankingu. Jego główna wytyczną jest statystyka: im więcej ofiar wypadków w danym miejscu, tym inwestycja ma większe szanse realizacji. - Jakieś kryterium trzeba było przyjąć - wyjaśnia Jacek Gryga dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA. - W miarę jak otrzymujemy środki finansowe przeznaczamy je na wykonanie zadań, zaczynając od początku listy - dodaje.Codzienność mieszkańców gminy Mogilany, to większy problem niż ranking urzędników. Zwracają uwagę, że na tym odcinku trasy co pięć dni dochodzi do stłuczek, raz w miesiącu w wypadku ktoś zostaje ranny i raz w roku ktoś ginie. Dlatego domagają się budowy kładki dla pieszych. Jej koszt to około 5 milionów złotych. Dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA zaznacza, że nie wiadomo kiedy kładka może zostać wybudowana, bo inwestycja znajduje się w trzeciej setce rankingu bezpieczeństwa.