Jak powiedział PAP Łukasz Dutkowiak z biura prasowego dolnośląskiej policji, do wypadku doszło podczas manewru wyprzedzania. - Z wstępnych ustaleń wynika, że kierowca jednego z aut podczas wyprzedzania, widząc samochód jadący z naprzeciwka, chciał wrócić na swój pas ruchu i uderzył w auto jadące przed nim. W zderzeniu uczestniczył również pojazd jadący z naprzeciwka - relacjonował policjant. W wypadku poszkodowane zostały cztery osoby. Policja wytyczyła objazdy starą drogą K-35 przez miejscowość Szczepanów. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.