Dwoje młodych ludzie około godziny 1:00 w nocy jechało samochodem po wałach Odry w okolicy miejscowości Ratowice w województwie dolnośląskim. W pewnym momencie auto zsunęło się do rzeki. Mężczyźnie udało się wydostać, ale kobieta została w środku. Powiadomiono służby ratunkowe. Po kilkudziesięciu minutach udało się wyciągnąć z wody młodą kobietę. Była reanimowana na miejscu, a następnie odwieziona do szpitala. - Niestety, po trzech godzinach zmarła - powiedział nam Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. W szpitalu nadal jest 18-letni chłopak. Ma objawy hipotermii. <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/mapa-utrudnien" target="_blank">Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!</a> <a href="https://twitter.com/RaportDrogowy" target="_blank">Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze</a>