Policjanci ustalają okoliczności wypadku. Ze wstępnych relacji świadków wynika, że doszło do niego podczas manewru wyprzedzania. Samochód kierowany przez ofiarę miał "na trzeciego" wyprzedzać inny pojazd, zderzając się z nadjeżdżającym z przeciwka autobusem. "To wstępne informacje, które będą szczegółowo weryfikowane" - zastrzegła rzeczniczka policji w Bieruniu, asp. sztab. Katarzyna Skrzypczyk. Kierująca autem kobieta została przewieziona do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, nie udało się jej uratować. Osoby podróżujące autobusem nie ucierpiały, choć niektórzy doznali niegroźnych potłuczeń. Wypadek miał miejsce nieopodal stacji paliw w Bieruniu, w pobliżu skrzyżowania drogi krajowej 44 (łączy m.in. Oświęcim z Tychami) z drogą wojewódzką 931, wiodącą m.in. do Pszczyny. Według policji, czynności na miejscu wypadku mogą potrwać jeszcze kilka godzin, do środowego przedpołudnia. Dla samochodów osobowych wyznaczono objazd ulicą Pszenną, a dla ciężarówek - w kierunku Oświęcimia drogą wojewódzką nr 931, w kierunku Tychów - drogą wojewódzką nr 934.