Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia. Ruch skierowano na trasę alternatywną. Jak poinformował PAP Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji, do kolizji doszło we wtorek przed godz. 19. Amerykański ciężki pojazd z cysterną po zjeździe z A2 na łącznicy z S3, tzw. ślimaku, zahaczył o barierę energochłonną i uszkodził jedną z przydrożnych lamp, blokując całkowicie ruch. "W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych, nie brały w nim udziału pojazdy cywilne. Policja zabezpiecza miejsce kolizji, a jej okoliczności wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa, która przejęła sprawę" - powiedział PAP Sławek. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej mjr Artur Karpienko powiedział PAP, że nie ma jeszcze szczegółowych informacji na temat tego zdarzenia. Z informacji uzyskanych przez PAP od operatora Centrum Zarządzania Autostradą A2 wynika, że kierowcy chcący zjechać z A2 i udać się drogą ekspresową S3 w kierunku północnym, czyli Gorzowa Wlkp., muszą po zjechaniu z autostrady na węźle Jordanowo wjechać na S3, ale w przeciwnym kierunku i na węźle (S3) Świebodzin-Północ zmienić kierunek jazdy.