Mężczyzna przejechał po bucie leżącym na drodze, zatrzymał się, wysiadł z samochodu i natrafił na zwłoki. Jak powiedział rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny, najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci obywatela Białorusi był wypadek. - Wszystko wskazuje na to, że człowiek ten został najechany przez samochód. Policjanci prowadzili wczoraj oględziny miejsca. Potwierdziły one tę hipotezę. Odnaleźliśmy też przy ciele kluczyki od samochodu z numerem rejestracyjnym. Nieco dalej - samochód z dokumentami Białorusina. Wtedy do policjantów podszedł jego kolega, który powiedział, że tego dnia pili razem alkohol - powiedział Konieczny. <a href="https://twitter.com/RaportDrogowy" target="_blank">Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/mapa-utrudnien" target="_blank">Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!</a>